Spis treści
W biznesie często liczy się czas i konieczność podejmowania szybkich decyzji, za którymi nierzadko nie nadąża stan konta przedsiębiorcy. Szczególnie łatwo zauważyć to w branży transportowej, gdzie problemy z terminową spłatą zobowiązań wobec przewoźników stały się niemal standardem. O dodatkową gotówkę zawsze można starać się w banku, ale są też inne, finansowo korzystniejsze rozwiązania — takie jak kredyt kupiecki.
Kredyt kupiecki (inaczej towarowy lub handlowy) to pozabankowa forma finansowania działalności gospodarczej. Ma dwa warianty:
Który stosuje się częściej? Kredyt kupiecki w transporcie to przede wszystkim kredyt dostawcy i właśnie na nim się dziś skupimy. Przewoźnicy realizują usługę transportową z odroczonym terminem płatności.
To niezwykle prosta (i między innymi dlatego tak chętnie wykorzystywana) metoda finansowania, która wymaga minimalnych formalności. Prawo nie reguluje warunków tego rodzaju porozumienia, więc w teorii kredyt kupiecki można otrzymać przy każdej transakcji handlowej między dwoma przedsiębiorstwami. W praktyce wszystko zależy od ustaleń stron. Podstawą udzielenia kredytu kupieckiego powinna być zawsze finansowa weryfikacja kontrahenta.
Do zawarcia kredytu kupieckiego wystarczy sformułowanie umowy między dwoma podmiotami gospodarczymi (firmami) definiującej warunki odroczenia momentu zapłaty. Standardowo okres odroczenia wynosi 30 dni, ale jego długość można dowolnie dostosować. Nie ma przepisów regulujących tę kwestię, więc zależy ona wyłącznie od przedsiębiorców będących stronami umowy. Jednak nadal moment płatności może mieć wpływ na koszt kredytu kupieckiego. W jakich sytuacjach? Już wyjaśniamy.
Kredyt kupiecki to znacznie korzystniejsze finansowo rozwiązanie niż uzyskanie zastrzyku gotówki od banku, ponieważ zazwyczaj udzielany jest bezpłatnie — w przeciwieństwie do instytucji finansowych, sprzedawca nie nalicza odsetek. Standardem jest również brak prowizji czy jakichkolwiek dodatkowych opłat.
Może się jednak zdarzyć, że przy ustaleniu wyjątkowo długiego okresu odroczenia płatności nalicza się oprocentowanie. Mimo wszystko na pewno będzie korzystniejsze niż warunki oferowane przez banki czy firmy pożyczkowe. Wysokość odsetek strony ustalają indywidualnie między sobą. Kiedy za kredyt kupiecki kredytobiorca na pewno zapłaci? Jeżeli przekroczy ustalony termin płatności. W zależności od umowy może to być konkretna kwota lub odsetki.
Postaw się teraz w roli sprzedawcy: jak mieć pewność, że kupujący wywiąże się ze swoich zobowiązań i opłaci usługę transportową w terminie? 100% gwarancji nie ma nigdy, ale zawsze można zmniejszyć prawdopodobieństwo straty do minimum. Poznaj kilka metod zabezpieczenia kredytu kupieckiego.
W = X1 + 0,7 x X2 + 0,5 x X3 – X4
,gdzie:
Jeśli W<0 to oznacza, że zobowiązania firmy nie znajdują pokrycia w jej aktywach. Jeżeli natomiast wartość likwidacyjna będzie dodatnia, wynik to maksymalny limit kredytu. Pamiętaj jednak, że uzyskany w ten sposób rezultat jest dość subiektywny i nieprecyzyjny. Uwzględnione w tej formule dane finansowe są podatne na manipulacje i mogą zawyżać wartość likwidacyjną przedsiębiorstwa. Czy jest inne rozwiązanie? Tak, możesz wyznaczyć limit kupiecki z Temida.
Nie możesz też zapominać, że limit kupiecki ma swoje wady i zalety.
Kolejną metodą jest ubezpieczenie kredytu kupieckiego w towarzystwie ubezpieczeniowym na wypadek upadłości czy zatorów płatniczych u kontrahenta. Jeżeli taka sytuacja wystąpi, Ty otrzymasz odszkodowanie. Warunki jego wypłaty będą indywidualne w zależności od oferty ubezpieczyciela.
Skonto, inaczej rabat, jest niekoniecznie metodą zabezpieczającą, ale raczej motywacyjną do spłaty zobowiązań nawet długo przed upływem terminu. W umowie z klientem możesz określić, ile procent zniżki od pierwotnej ceny otrzyma przy natychmiastowej lub wcześniejszej zapłacie. W przypadku 30-dniowego okresu odroczenia może to wyglądać następująco:
Kredyt kupiecki to pomocne narzędzie dla wielu przedsiębiorców, jednak trzeba udzielać go z rozwagą: właściwym kontrahentom i we właściwej wysokości. Tylko w ten sposób można zminimalizować ryzyko transakcji dla własnej firmy.